środa, 24 listopada 2010

******

Gdzieś daleko, gdzie kończy się niebo, znajduje się pewna kraina.
To do niej wędrują nasze dusze, by zyskać wieczny spokój i radość.
Żeby zanurzyć się w puchu chmur...
i zapomnieć...
o smutkach przeżytych tam na dole, na Ziemi.
Nie chcą wracać przez jaskrawy tunel do wspomnień żalu...
Bo po co wracać do ciała, które na zawsze zostanie zamknięte w czarnym wieku, bez okna na świat, snopu światła przechodzącego przez szpary?
Nie mamy się czego bać, bo przecież wystarczy zamknąć oczy i zasnąć.
Snem błogim, spokojnym, przyjemnym, z którego nikt i nic cię nie obudzi...
" Wystarczy śnić... bo każdy człowiek śni swoje własne niebo".